Większość osób wypija przynajmniej jedną filiżankę kawy dziennie. Pieniste latte może być dodatkiem do śniadania lub pierwszym punktem spotkania ze współpracownikami po dotarciu do pracy. Część osób niestety zauważa negatywne skutki spożywania tego czarnego napoju. Biegunka po kawie z mlekiem może sprawić nie lada problem, szczególnie jeżeli ktoś nie potrafi bez kawy się „obudzić”.

O czym świadczy biegunka po kawie z mlekiem?

Osoby, które tego nie doświadczyły lub mają niestrawność po latte, ale próbują sobie wmawiać, że to nieprawda, mogą nawet uważać, że to kolejna z licznych urban legend. Jednak niestety jest to „najprawdziwsza prawda”. Mleko + kawa może stanowić mieszankę generującą wręcz natychmiastowe problemy trawienne.
Przyczyny tego zjawiska nie są do końca wyjaśnione, tymczasem wyniki badań nie zostawiają miejsca na wątpliwości: kawa czy kofeinowa czy bezkofeinowa pobudza perystaltykę jelit. Dzieje się tak z powodu zwiększonego wydzielania gastryny. Perystaltyka, czy może inaczej ruchy perystaltyczne jelit to ich cykliczne kurczenie się i rozciąganie, które prowadzi do przesuwania się w naszym układzie trawiennym resztek jedzenia.
Oznacza to, że lekkie rozwolnienie po kawie jest naturalną reakcją organizmu i z pewnością w zupełności nie ma najmniejszych powodów do zmartwień. Nie wszyscy reagują na kawę równie mocno, jednak nie jest to uznawane za przejaw jakiejkolwiek choroby.

Co robić, gdy pojawi się ból brzucha?

Jeżeli jednak niestrawność przybiera nieco większe rozmiary, pojawia się ból brzucha czy wręcz nudności może to oznaczać poważniejsze problemy zdrowotne. W pierwszym kroku warto odstawić mleko. Obecnie w każdym sklepie bez trudu kupimy mleko bez laktozy, które jest bardzo smaczne i do kawy pasuje idealnie. Trzeba przy tym mieć świadomość, że laktoza, czyli inaczej cukier mlekowy to nie jedyny składnik mleka, który może być naszym cichym wrogiem. Część osób ma problem z trawieniem białka mleka krowiego, czyli kazeiny. W tej sytuacji możemy do naszej kawy dolać odrobinę mleka sojowego, kokosowego czy migdałowego. Wybór jest ogromny, a walory smakowe wręcz większe niż w przypadku tradycyjnej latte.

A jeżeli problem nie mija?

Może się też zdarzyć, że domowe sposoby radzenia sobie z problemem nie będą wystarczające. Wtedy należy zrobić badania krwi: lipaza, amylaza, GGPT oraz bilirubina dadzą nam odpowiedź co się dzieje. Oczywiście najlepiej jest skonsultować się z lekarzem oraz zasięgnąć jego opinii po wykonaniu badań. Odpowiednio dobrana dieta z pewnością pozwoli nam pozbyć się trudności. Niestety, czasem by zadbać o swoje samopoczucie, trzeba zrezygnować z przyjemności.